„Trzeci biegun” Marka Kamińskiego to książka o pieszej
podróży, jaką odbył z Królewca do Santiago de Compostela. Przemierzył cztery
tysiące kilometrów w trzy miesiące. Droga, chociaż barwnie opisana i czasem
ubrana w historyczny kontekst, stanowi tylko pretekst do refleksji na tematy
motywacji, ludzkich poszukiwań i głębokich przemian.
Kamiński chciał wyruszyć w pielgrzymkę najstarszym, bo
znanym od IX wieku, szlakiem europejskich pielgrzymek, który rozrósł się
obecnie w „paneuropejski fenomen”. W ciągu roku wędruje nim prawie trzysta
tysięcy pielgrzymów z całego świata. Pragnął stać się częścią tej wspólnoty,
ale na swój własny sposób. Początkowo rozważał koncepcję jakby odwróconego
kierunku: z Santiago de Compostela do Chełmskiej Góry pod Koszalinem, aby
udowodnić, że „nie cel jest ważny, ale sama podróż”.
Nadał dodatkowego sensu wędrówce przez wplecenie w nią
cyklu wykładów i spotkań oraz pozyskanie fundusze na szczytny cel. Opracował
plan drogi od Bieguna Rozumu do Bieguna Wiary. Miał wymyślony plan. Postanowił pisać
dziennik, czytać, rozważać Pismo Święte, medytować. Potem poprowadziła go
droga. Były dni sielskie i słoneczne, pełne spotkań zaplanowanych i przypadkowych.
Były też dni pochmurne, deszczowe, samotne, wypełnione cierpieniem z powodu
bólu i wyczerpania, kiedy czas nie przynosi adaptacji, a jedynie pogłębienie
udręki, kiedy nie ma siły na modlitwę. Taka wyprawa zmienia człowieka.
Książkę napisano sprawnym i przystępnym językiem.
Ciekawość z jaką śledzi się przeżycia Marka skłania do refleksji i rodzi
pytania do samego siebie. Czy miałabym odwagę podjąć decyzję o takiej pielgrzymce?
Czego mogłabym się nauczyć i dowiedzieć o sobie? Co stanowi moją siłę? Czytając
„Trzeci biegun”, towarzyszymy Kamińskiemu w jego wewnętrznej podróży. Jednak na
pytania musimy znaleźć odpowiedzi sami.
Autorka: Bożena
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz