czwartek, 7 sierpnia 2014

Mój TOP 15 najbardziej wzruszających filmów


Filmy stanowią jakby alternatywny świat, do którego możemy uciec od rzeczywistości. Sięgamy po nie, żeby zapomnieć o codziennych sprawach i problemach, w poszukiwaniu ukojenia czy rozrywki. Fascynująca opowieść i możliwość utożsamienia się z postaciami sprawiają, że angażujemy się emocjonalnie w seans. Co jest bowiem ważniejszego niż ogromna gama emocji, którą gwarantuje nam kino? Przedstawiam Wam zatem ranking dzieł, które wzruszyły mnie najmocniej i zapewniły iście niezapomniane wrażenia.

1. Lot nad kukułczym gniazdem / One Flew Over the Cuckoo's Nest (1975)

Pierwsze, co przychodzi mi na myśl to ogromna niesprawiedliwość, jaka spotkała bohatera Jacka Nicholsona. Trudno od początku nie kibicować mu w zmaganiach z siostrą Ratched. Obraz niesie ze sobą szokujące, zaskakujące i poruszające rozwiązania. Skłania do zadumy i refleksji, zdecydowanie nie pozostawia obojętnym.

2. Tajemnica Brokeback Mountain / Brokeback Mountain (2005)

Jest to bez wątpienia najsmutniejszy film o miłości, jaki w życiu widziałam. Nie spodziewałam się, że seans okaże się tak zniewalającym przeżyciem. Losy Ennisa i Jacka są pełne tęsknoty, niespełnionych marzeń i niezaspokojonych pragnień. Melancholijny nastrój, ciekawa fabuła oraz znakomite aktorstwo składają się na prawdziwe arcydzieło.

3. Marzyciel / Finding Neverland (2004)

Cieszę się, że twórcy rezygnują tutaj z wątku miłosnego i skupiają się aspekcie wspaniałej przyjaźni pomiędzy James'em Barrie a rodziną Sylvii. Dzięki temu, dzieło staje się uniwersalną i czarującą historią o o poszukiwaniu siebie, poświęceniu i dojrzewaniu. Johnny Depp kreuje tu jedną z najwybitniejszych ról w swojej karierze.

4. Sintel (2010)

Jeżeli miałabym wybrać najlepszą animację krótkometrażową, od razu wskazałabym właśnie na tę uczuciową i barwną opowieść o utraconej przyjaźni i tęsknocie. Niesamowite, że w niespełna piętnaście minut można przeżyć coś tak pięknego i elektryzującego. Istna perełka w swoim gatunku, którą koniecznie trzeba obejrzeć.

5. Wielki Błękit / Le grand bleu (1988)

To wyśmienite francuskie kino o fanatycznym dążeniu dwóch nurków do przekraczania kolejnych barier i ograniczeń. Oryginalna tematyka, cudowna i dopracowana warstwa wizualna oraz brawurowe aktorstwo powodują, że historia okazuje się niesłychanie wciągająca i elektryzująca. Warto wyróżnić także intrygujące portrety psychologiczne postaci.

6. Ciekawy przypadek Benjamina Buttona / The Curious Case of Benjamin Button (2008)

Główny bohater rodzi się jako staruszek i wraz z czasem, zamiast starzeć się, młodnieje. Śledzimy jego zmagania z codziennością i próby odnalezienia swojego miejsca w świecie. Dzięki tak nietuzinkowemu pomysłowi, twórcom udało się nakręcić porywające i pełne nostalgii dzieło. Gra aktorska Brada Pitta to majstersztyk.

7. Życie jest piękneLa vita è bella (1997)

Pierwsza połowa filmu to urokliwa i zabawna komedia, a druga to przejmujący dramat. Obserwujemy, jak Guido stara się uchronić synka przed okrucieństwem wojny, tłumacząc że pobyt w obozie koncentracyjnym to tak naprawdę konkurs. Uwagę przykuwa niezwykłe poświęcenie i nieograniczona miłość, jaką mężczyzna darzy rodzinę.

8. Gladiator (2000)

To zachwycające i fascynujące widowisko, któremu rangi nie umniejsza nawet przewidywalność scenariusza. Solidna dawka patosu nadaje mu naprawdę spektakularny charakter i podniosły klimat. Przede wszystkim opowiada jednak o człowieku, który traci swój dom, rodzinę, wolność i zostaje potraktowany w niemiłosiernie okrutny sposób.

9. Człowiek słoń / The Elephant Man (1980)

W czasie seansu chwilami miałam wręcz ochotę krzyczeć ze złości na widok tego, jak ludzie traktują głównego bohatera, który ma zniekształconą twarz. Czarno-biała stylistyka, powściągliwa gra aktorska i smutna fabuła sprawiają, że produkcja dogłębnie wzrusza i zmusza do refleksji. David Lynch po pewnym czasie pozbawia już widza złudnej nadziei.

10. W pogoni za szczęściem / The Pursuit of Happyness (2006)

To oparty faktach, klasyczny dramat obyczajowy o niepowtarzalnym klimacie. Stanowi on właściwie wielki spektakl emocji jednego aktora, czyli Willa Smitha, który ma wręcz zadziwiającą szczerość w grze. Główny bohater, po tym jak traci dom i pracę, dąży do utrzymania swojego syna i zdobycia posady maklera giełdowego.

11. Za wszelką cenę / Million Dollar Baby (2004)

Z pozoru to kolejny film o rozwijaniu kariery bokserskiej, ale w rzeczywistości to poruszająca i pełna bólu opowieść o tym, jak jedno wydarzenie może zmienić wszystko. Fenomenalna Hilary Swank w połączeniu z niepodważalnym kunsztem reżyserskim Clinta Eastwooda tworzą znakomity, choć przygnębiający obraz.

12. Siedem dusz / Seven Pounds (2008)

Produkcja zawiera kolejną przekonującą kreację Willa Smitha, choć nie pokazuje on nic nowego. To zaskakująca i smutna opowieść o żalu, cierpieniu, przyjaźni i odkupieniu, którą owiano atmosferą tajemnicy. Pomimo nadmiernej ckliwości, ogląda się ją dobrze i w skupieniu. Niespodziewany rozwój akcji wprawia w osłupienie i pozostaje w pamięci na długo.

13. Bez mojej zgody / My Sister's Keeper (2009)

Poprzez retrospekcje poznajemy wydarzenia z życia chorej na białaczkę dziewczyny i jej rodziny. Film porusza wiele kwestii etyczno-moralnych, aby później odkryć przed widzem zaskakującą prawdę. Przekonująca gra aktorska i świetna realizacja sprawiają, że ta desperacka walka o życie staje się niebywale emocjonująca.

14. Niemożliwe / The Impossible (2012)

Wiarygodne ukazanie walki o przetrwanie podczas Tsunami, które miało miejsce w 2004 roku w Tajlandii jest niezwykle trudnym zadaniem. Twórcy z ogromnym wyczuciem i bezpretensjonalnością opisują losy jednej rodzin. Doskonale stopniują dramaturgię i zręcznie manipulują emocjami widza. To naprawdę porażające dzieło.

15. Marley i Ja / Marley & Me (2008)

Losy Marley'a poznajemy od samego początku, dzięki czemu możemy powoli się do niego przywiązać. Właściwie łatwo można domyśleć się do czego zmierza cała historia, ale pomimo tego trudno się na to przygotować. Nie brakuje w niej jednak elementów bardziej komediowych, a Jennifer Aniston i Owen Wilson stanowią uroczy duet.

8 komentarzy:

  1. chyba mamy inny gust. Z twojej listy tylko zgodzę się z Gladiatorem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Siedem dusz uwielbiam i dopisałabym "Szkołę uczuć"

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądałam "Niemożliwe" oraz "Marley i ja". "Marley i ja" to jest jedyny film przy którym ryczałam. Naprawdę wzruszyć jest mnie trudno, więc sama polecam ten film. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba mamy podobny gust. Kocham "Lot nad kukułczym gniazdem", ten film tak mną wstrząsnął, że przez kilka dni nie mogłam się otrząsnąć. Kocham. Arcydzieło. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. W twoim zestawieniu znalazło się kilka moich ulubionych filmów :) Nie wszystkie mnie jednak wzruszyły.
    P.S Nie widziałam jeszcze filmu "Niemożliwe", ale z tego co czytałam to tsunami było w Tajlandii, a nie w Finlandii ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że. w Tajlandii. Dzięki za poprawkę, to z nieuwagi.

      Usuń
  6. Ogromne wrażenie zrobił na mnie "Lot..." i "Życie jest piękne". Uwielbiam te filmy i lubię do nich wracać. Z Twojej listy mile wspominam także Benjamina Buttona, "Gladiatora" czy "Milion Dollar Baby". Jednak nie przekonało mnie w ogóle "Bez mojej zgody", ale na ten film patrzyłam przez pryzmat książki, może więc dlatego. Chętnie obejrzę parę filmów z Twojego zestawienia, których jeszcze nie miałam okazji zobaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny wpis. Akurat szukałam takiego filmu :)

    OdpowiedzUsuń